Murowany miejski budynek piętrowy. Przed nim spacerujące osoby

Represjonowani przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Siedlcach

Ekspozycja ma na celu upamiętnienie osób prześladowanych przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Na wystawie przedstawiamy sylwetki 14 osób pochodzących z Siedlec i regionu. Dzieciństwo i młodość prezentowanych osób przypadły na trudne czasy dwóch totalitaryzmów.

Kurator wystawy: Sławomir Kordaczuk
Komisarz wystawy: Mariusz Krasuski

Murowany miejski budynek piętrowy. Przed nim spacerujące osoby
Budynek Starostwa Powiatowego w Siedlcach w okresie międzywojennym.
Po wojnie siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.
Fot. Adolf Ganiewski (Gancwol), nr inw. MRS/F/924.

Z okazji Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” przygotowaliśmy dla Państwa wystawę „Represjonowani przez Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Siedlcach”. W latach 1944-1947 część polskiego społeczeństwa stawiła opór przeciw podporządkowaniu Polski ZSRR. Władze PRL odpowiedziały zbrojnie oraz represjami. Walka z podziemiem niepodległościowym trwała do 1963 roku.

Ekspozycja ma na celu upamiętnienie osób prześladowanych przez Urząd Bezpieczeństwa Publicznego. Na wystawie przedstawiamy sylwetki 14 osób pochodzących z Siedlec i regionu. Dzieciństwo i młodość prezentowanych osób przypadły na trudne czasy dwóch totalitaryzmów. Ich przeżycia nie należały do najłatwiejszych. Wszystkie osoby łączą związki z Siedlcami tutaj uczęszczały do szkoły, działały w konspiracji, były represjonowane przez UB bądź więzione.

Zaprezentowane na wystawie relacje osób o „kontakcie” z Urzędem Bezpieczeństwa Publicznego zaskakują brutalnością. Wśród represjonowanych byli żołnierze z kręgu partyzantki antykomunistycznej, ich rodziny oraz osoby cywilne ich wspierające. Prześladowania objęły również żołnierzy września 1939 r. i żołnierzy powracających do kraju z Polskich Sił Zbrojnych. Terror dotknął również zwykłych ludzi, którzy nie podzielali komunistycznych poglądów. Skazywano ich na karę pozbawienia wolności lub kierowano do przymusowej pracy w kopalniach węgla i kamieniołomach. Były to często kary zbyt wysokie do popełnionych wykroczeń.

Wystawa jest plonem kilkunastoletniej pracy Sławomira Kordaczuka, który od 1996 roku zbierał relacje weteranów wojennych i wykonywał im zdjęcia portretowe. Ponad 600 wspomnień  zostało opublikowanych w 6 książkach z cyklu: „Sto spotkań z historią” oraz „Cegiełki historii Polski”. Ogromny zbiór pozyskanych materiałów będzie pozwalał w przyszłości na przygotowanie kolejnych wystaw poświęconych „Żołnierzom Wyklętym”.

Zapraszamy do zapoznania się z wybranymi biogramami osób prześladowanych przez siedlecki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego:

Zdjęcie portretowe mężczyzny

Tadeusz Borowicz „Kuba”

Był synem pierwszego komendanta Związku Walki Zbrojnej Obwód Biała Podlaska ppor. Henryka Borowicza „Sagana”. Po wojnie służył w Ruchu Oporu AK por. Roberta Domańskiego „Jaracha”. Torturowany w UB w Białej Podlaskiej, gdzie przebywał 9 miesięcy w pojedynczej celi.

Takie zachował wspomnienia: „Oni mnie 5 miesięcy dzień w dzień, oprócz tego jak straciłem świadomość. Już byłem do niczego, to potem mnie podleczyli i znowu! …”, „Zawsze była taka kolejność: prąd, potem topienie…”, „A najgorsze poszło dopiero po 2 miesiącach. Palenie paznokci…”.

Portret kobiety w mundurze z odznaczeniami i opaską biało-=czerwoną na lewej ręce

Alina Fedorowicz „Marta”

Od 1943 r. w  Oddziale Partyzanckim mjr. Stefana Wyrzykowskiego „Zenona” 34 Pułku Piechoty AK.

Pod koniec 1944 r. aresztowana przez NKWD z dowódcą mjr. Wyrzykowskim podczas transportu broni. Po brutalnym śledztwie przeprowadzonym przez UB w Siedlcach, przeszła zainscenizowaną egzekucję. W piwnicy ustawiono ją pod ścianą i wycelowano lufy karabinów. Po latach wspominała, że kto przeżył własną śmierć, nie bał się już niczego.

Po zwolnieniu z więzienia działała w konspiracji do 1947 r.

Portret starszego mężczyzny ubranego w ciemną marynarkę

Marceli Giziński

Walczył  w wojnie obronnej we wrześniu 1939 r. Wzięty do niewoli przez Armię Czerwoną. Ewakuował się z Armią Andersa z ZSRR.  W 1944 r. w 1 Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Po powrocie do kraju szykanowany przez UB do 1971 r. Zarzucano mu m.in. szpiegostwo, dywersję, proponowano współpracę.

Portret mężczyzny na tle pleneru miejskiego

Bogdan Heyda „Bąk”

Syn podoficera służącego w 9 Pułku Artylerii Ciężkiej. W maju 1945 r. brał udział w zamachu bombowym na Urząd Bezpieczeństwa w Siedlcach. W 1949 roku aresztowany jako podejrzany politycznie. Wcielony do brygady Powszechnej Organizacji „Służba Polsce”. Pracował przymusowo w kopalniach węgla kamiennego: „Katowice”, „Wujek”, „Kleofas” i „Wieczorek”.

Portret mężczyzny w mundurze wojskowym

Henryk Ignatjew „Hen”, „Wicher”

W Armii Krajowej od maja 1943 r. Po 1945 r. w konspiracji w zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. W maju 1945 r. brał udział w zamachu bombowym na Urząd Bezpieczeństwa w Siedlcach. Aresztowany przez UB. Skazany na 10 lat pozbawienia wolności i pracę w kamieniołomach. Więziony w zakładach karnych w Siedlcach, Rawiczu i Sieradzu. Część kary odbył pracując w kamieniołomie w Piechcinie. Zwolniony 25 marca 1954 r.

Portret starszego mężczyzny w mundurze na tle sztandaru

Marian Kowalczyk

W wojnie obronnej we wrześniu 1939 r. walczył w szeregach 9 Pułku Artylerii Lekkiej. W czasie okupacji w Związku Walki Zbrojnej. Aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa 10 października 1944 r. Więziony w Siedlcach i na zamku w Lublinie.

Takie zachował wspomnienia o UB: „Od Niemców tak nie dostałem jak na UB w Siedlcach, to były bestie!”.

Zdjęcie siedzącego mężczyzny na łóżku opertego ręką na krześle

Edward Michalik

We wrześniu 1939 r. walczył w szeregach 84 Pułku Strzelców Poleskich. Po wojnie
w 1947 r. dołączył do Orkiestry Wojskowej w Siedlcach. W 1951 r. aresztowany za wypowiedź o portrecie przedstawiającym Stalina, że jeśli ów portret spadnie ze ściany, to Stalin dostanie zeza. Za swoje przewinienie skazany na karę więzienia, później przymusowo pracował jako stolarz w kopalni Dymitrow w Bytomiu.

Portret pochylonego mężczyzny

Henryk Obzejta „Kometa”

Od 1940 r. w Związku Walki Zbrojnej Obwód Łomża. Później w Ruchu Oporu AK por. Roberta Domańskiego „Jaracha”. W  1945 r. aresztowany przez UB i NKWD z Siedlec. Przesłuchiwany i bity przez komendanta w stopniu majora. Po torturach nie był w stanie samodzielnie wrócić do celi.

Portret mężczyzny w marynarce

Stanisław Oleksiak „Kozic”

W 1943 r. pełnił służbę w Uderzeniowych Batalionach Kadrowych 77 Pułku Piechoty Armii Krajowej na Białostocczyźnie. W 1944 r. włączył się w działalność podziemia antykomunistycznego. Ciężko ranny w potyczce z oddziałami UB pod Perlejewem w październiku 1944 r. Podczas leczenia w szpitalu w Siedlcach zadenuncjowany. Aresztowany przez UB. Więziony do 1945 r. Po wyjściu na wolność, ponownie zaangażował się w działalność podziemia antykomunistycznego. Kolejny raz aresztowany i skazany na 10 lat pozbawienia wolności. Więziony w Warszawie i Wronkach. Przez 2 lata pracował w kopalniach węgla w Sierszy Wodnej i Brzeszczach. Na wolności od 1954 r.

Głowa mężczyzny na tle tablic pamiątkowych

Bogusław Olszewski „Młody”

W czasie okupacji służył w plutonie ppor. Jana Halki „Kolibra”. W listopadzie 1944 r. aresztowany i oddany pod sąd I Frontu Białoruskiego. Za swoją działalność skazany na 7 lat ciężkiej pracy w Gułagu  i 3 lata więzienia. Karę odbywał w obozie pracy w Krasnojarskim Kraju w pobliżu Niżnej Tunguskiej. Pracował przy lesopowale.

Lesopował to obszar lasu na którym pracowała grupa więźniów. Była to niezwykle ciężka praca przy wycince drzewa przez ponad 12 godzin dziennie. W takich warunkach więźniowie rzadko przeżywali 2 lata.
Portret kobiety na tle mebli

Zofia Onopiuk

Za udzielenie pomocy żołnierzom z patrolu st. sierż. Adama Ratyńca „Lamparta” aresztowana wraz z ojcem 18 maja 1952 r. Skazana na 7 lat pozbawienia wolności. Przebywała w więzieniach w Siedlcach, Warszawie, Bydgoszczy-Fordonie, Kamieńsku i Grudziądzu.

Zdjęcie mężczyzny w mundurze na tle kamiennego pomnika z orłem

Józef Sikora

Podczas okupacji działał w AK w plutonie ppor. Jana Halki „Kolibra”. Po wojnie aresztowany i torturowany przez UB.

Tak wspomina swój „pobyt” w UB: „Życiorysy pisałem każdego dnia, a nieraz w ciągu doby trzy razy, zawsze były złe i powodem do torturowania. Najbardziej bolesne były pierwsze dni, a kiedy ciało zostało obite to już nie bolało, jedynie uderzenie po kościach zawsze było bolesne. Bicie w pięty było najbardziej dokuczliwe, które stwarzało uczucie urywania głowy, to straszna tortura”.

Portret mężczyzny w garniturze i ciemnych okularach

Witalis Skorupka „Orzeł”

Od lipca 1941 r. w plutonie Kedywu sierż. Jana Ponikowskiego „Czorta”. Brał udział w Akcji „Burza” w Siedlcach. Po wojnie aresztowany i torturowany przez UB. Przeszedł bestialskie śledztwo, podczas którego był brutalnie bity. Skazany na karę śmierci. W celi śmierci przebywał 36 dni. Jedną z tortur, którą przeszedł była pozorowana jego egzekucja. Za likwidację w Siedlcach szefa niemieckiej policji kryminalnej SS-Sturmscharführera Ludwika Krafta i jego kierowcy wyrok złagodzono na 8 lat więzienia. Przebywał w zakładach karnych w Warszawie, Wronkach i Bydgoszczy. Wyszedł z więzienia w 1953 r.

Portert mężczyzny w garniturze na tle roślinności

Antoni Zając

W czasie okupacji działał w placówce Armii Krajowej w Domanicach. Uczestniczył w akcjach Oddziału Partyzanckiego I Batalionu 35 Pułku Piechoty AK w Jacie kpt. Wacława  Rejmaka „Ostoi”. Aresztowany w 1947 r. Torturowany przez UB w Siedlcach:
„ … tu koło poczty zeznania tylko mieliśmy na ćwiczeniach (!). A później dostałem wciery po nerkach, po całym ciele. Paskudny naród …”.

Do domu z przesłuchania wrócił z siwymi włosami.

Skip to content